Jaś w tym roku odkrył bawialnię 😊 To nieocenione miejsce na naturalną terapię grupową! Jaś jeszcze nie wchodzi w relacje z innymi dziećmi. Jednak dzięki bawialni miał okazję doświadczać nienachalnej obecności innych dzieci, które bawiły się ze sobą i były głośne oraz poćwiczyć czekanie na własną kolej – bardzo pożądana umiejętność, gdyż Jaś nie rozumie mowy i wyjaśnienia dlaczego należy czekać.
Basen z kulkami, hmmm….. to raj dla Jasia, także w aspekcie terapeutycznym! Oprócz odczulania stóp i ćwiczenia równowagi Jaś także uczył się zdejmowania butów 😉 I pomyśleć, że jeszcze 2 lata temu nawet nie chciał wejść do bawialni! 😲
Pokonywanie wąskiego tunelu – aby trafić do swojego królestwa, Jaś musiał pokonać wąski tunel oraz strach przed innymi dziećmi, które były szybsze i sprawniej przechodziły do basenu z kulkami. Nie potrafiąc chodzić na czworakach Jaś dzielnie wchodził na stojąco, co wymagało zwrócenia szczególnej uwagi na głowę oraz kombinowania przy zejściu z tunelu.
Zasłużona chwila relaksu 😊