Konie to ukochane zajęcia Jasia! Nauczył się nawet mówić „patataj”, aby zakomunikować chęć pójścia na hipoterapię.

W Zabajce hipoterapię Jaś miał codziennie, a i tak było mu mało! Zajęcia prowadził trener Maciej, a koń Jasia nazywał się … NERGAL 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *