Jaś bardzo dobrze reaguje na terapię cranio-sacralną – oddziaływanie rytmicznym ruchem w obrębie czaszki, miednicy, przepony, klatki piersiowej oraz kości krzyżowej celem przywracania stanu równowagi organizmu, co pozwala na uwolnienie od dolegliwości natury psychosomatycznej.

Choć wejścia na terapię były fatalne (tak jak i na prawie wszystkie pozostałe zajęcia) to po jakimś czasie Jaś wyciszał się i widać było, że terapia bardzo dobrze na niego działa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *