Czy uwierzycie, że Jaś zjadł prawie całe te wielkie 2 porcje tagliatelle z bakłażanem za jednym razem??? Tak, apetyty mi dopisuje do takich potraw. Ale nie zawsze – czasem łapię się za głowę co to za nowe, dziwne potrawy mama chce we mnie „wepchnąć” 😉