Diagnozę wykonywał zespół specjalistów. Przed wizytami poproszono o nagranie Jasia na wideo według zadanych scenariuszy zabaw oraz zabawę swobodną. Mama dwoiła się i troiła, aby nagrać wszystkie zabawy, które miały pokazywać umiejętności Jasia. Jednak zaklęcia nic nie pomogły. Jaś ani razu nie zareagował na imię, nie podążył dłonią za ręką, która pokazywała jakiś przedmiot, nie potrafił się bawić zabawkami w przeznaczony dla nich sposób, a swobodna zabawa polegała na otwieraniu drzwi do szuflad i szafek, które mógł robić w nieskończoność czy też na przesuwaniu krzesła…….. Ale mamie udało się nagrać parę innych rzeczy i cały czas miała nadzieję, że diagnoza nie będzie taka zła….. 🙁